Reaktywacja

To już kolej­na reak­ty­wa­cja tej stro­ny; jak widać, jesz­cze się jakoś trzyma.

Tym razem koniecz­na była nawet zmia­na adre­su (obec­ny: www.silvarerum.eu – doro­bi­łem się wła­snej dome­ny). Stro­na przez bli­sko rok była nie­do­stęp­na, ponie­waż w listo­pa­dzie 2019 roku został zli­kwi­do­wa­ny dotych­cza­so­wy dostaw­ca hostin­gu (boo.pl), na któ­rym trzy­ma­łem stro­nę inter­ne­to­wą przez ponad 10 lat. Potem nie mia­łem cza­su zająć się nowym hostin­giem. W dodat­ku, od kil­ku już lat nie sie­dzę już w two­rze­niu stron inter­ne­to­wych, więc nie ma co ukry­wać, że wysze­dłem z wpra­wy, a zro­bie­nie cze­go­kol­wiek ambit­niej­sze­go prze­kra­cza­ło moje moż­li­wo­ści. Jed­nak po roku uda­ło mi się wygo­spo­da­ro­wać tro­chę cza­su, aby posta­wić stro­nę na nowo. Ku moje­mu zdzi­wie­niu, nawet mi się to udało.

Plu­sem nowe­go hostin­gu jest to, że ma o wie­le wię­cej miej­sca (pamię­ci) i teraz będę mógł wrzu­cać zdję­cia do oporu.

Na stro­nie pew­nie nie będzie już żad­nych dłuż­szych wpi­sów, bo nie chcę nic pisać. Wystar­cza­ją­co jest dużo bzdur w inter­ne­cie. Ale od cza­su do cza­su będę tu wrzu­cać zdję­cia – tego mi naj­bar­dziej bra­ko­wa­ło. Może będę dzie­lił się krót­ki­mi rela­cja­mi z wycie­czek, któ­re lubię jesz­cze bardziej.

Stro­na cały czas jest w fazie „migra­cji”. Przez pewien czas mogą wystę­po­wać pro­ble­my tech­nicz­ne. Moż­li­we, że sta­re lin­ki nie dzia­ła­ją. Będę pra­co­wać nad nowym wyglądem.

W razie pro­ble­mów lub uwag pro­szę o kon­takt za pośred­nic­twem for­mu­la­rza kon­tak­to­we­go albo przez komen­ta­rze pod postami.

Martwa natura z książkami.
Mar­twa natu­ra z książ­ka­mi autor­stwa nie­zna­ne­go mistrza holen­der­skie­go (ok. 1628).