Dzisiaj po długim okresie „zbierania się” wprowadziłem kilka kosmetycznych zmian na swojej stronie polegających głównie na usunięciu paru linków z menu, które wydają mi się niepotrzebne. Mam nadzieję, że niedługo napiszę tam coś nowego.
Ten wpis umieszczam głównie dlatego, że nie podobało mi się, że gdy zjechałem na dół strony, tam ciągle były widoczne wpisy z listopada! Teraz – mam nadzieję – nastąpi przesunięcie i nie będą widoczne tak bardzo skutki moich blogowych zaniechań.
Za niecałe dwa tygodnie z pewnością pojawi się powód do tego, aby umieścić na blogu jakieś wpisy i ciekawe zdjęcia, a to dlatego, że na początku września wybieram się do Wilna. Na zdjęcia można liczyć.
Poza tym w wakacje jeżdżę na rowerze, czytam książki (ambitne i mniej ambitne, teraz akurat Zola); staram się także poprzypominać sobie łacinę.