Matura: DZIEŃ I – język polski (I)

Naj­śwież­sze wia­do­mo­ści: jestem już po pierw­szej czę­ści matu­ry z języ­ka pol­skie­go – pisem­nej. Teraz cze­ka mnie jesz­cze rozszerzenie.

Nie było źle, pisa­łem temat pierw­szy, o „Świę­tosz­ku”. Do czy­ta­nia ze zro­zu­mie­niem były głu­pie pyta­nia. Szcze­gól­nie trzynaste.