Matura: DZIEŃ I – język polski (I)

Naj­śwież­sze wia­do­mo­ści: jestem już po pierw­szej czę­ści matu­ry z języ­ka pol­skie­go – pisem­nej. Teraz cze­ka mnie jesz­cze rozszerzenie.

Nie było źle, pisa­łem temat pierw­szy, o „Świę­tosz­ku”. Do czy­ta­nia ze zro­zu­mie­niem były głu­pie pyta­nia. Szcze­gól­nie trzynaste.

Jestem już absolwentem

Przez 3 lata byłem uczniem I Liceum Ogól­no­kształ­cą­ce­go im. Ada­ma Asny­ka w Kali­szu. I tak aż do 29 kwiet­nia 2010 roku, kie­dy prze­sta­łem być uczniem Asny­ka, a sta­łem się Asny­kow­cem, czy­li jego absol­wen­tem. Po tych trzech latach spę­dzo­nych w murach chy­ba naj­star­szej kali­skiej szko­ły mogę stwier­dzić, że 3 lata temu pod­ją­łem dobry wybór. Szko­łę ukoń­czy­łem z wyróżnieniem.

Teraz cze­kam na maturę.