Biało

Przez chwi­lę było mroźno.

Nowy rok

Zaczy­na się nowy rok; jeśli nie będzie gor­szy od 2015 to będzie świetnie.

W 2015 roku skoń­czy­łem stu­dia, któ­re prze­cież, dopie­ro co zaczą­łem. Teraz czas na nowe wyzwania.

Naj­waż­niej­sze dla mnie jest, że jestem w Kali­szu i nie muszę już wię­cej jeź­dzić do Pozna­nia. Poznań jest, rzecz jasna, świet­ny, ale cie­szę się, że zakoń­czy­ła się moja pię­cio­let­nia stu­denc­ka tułacz­ka i nie muszę już sie­dzieć jak na szpil­kach zasta­na­wia­jąc się, czy zdą­żę na auto­bus, pociąg itd.

I po pracy

Zaczą­łem pra­cę, z któ­rej jestem zado­wo­lo­ny, ale jesz­cze mie­siąc i ją rówież koń­czę. Zacznę coś zupeł­nie nowe­go i ocze­ki­wa­ne­go od dawna.

A poza tym, zbli­ża­ją się Świę­ta, ale za oknem tego zupeł­nie nie widać. Pogo­da jest beznadziejna.

20151219_120212

20151219_120836

20151219_121654

Praca

Jesień śmia­ło postę­pu­je, cho­ciaż pogo­da jest zupeł­nie zno­śna. Zupeł­nie zno­śna nawet na rower, pod warun­kiem, że świe­ci słoń­ce. Wido­ki są naj­lep­sze w cią­gu całe­go roku.

Nato­miast ja roz­po­czą­łem dzi­siaj pierw­szą poważ­ną pracę.

DSCF9144

DSCF9133

DSCF9129

DSCF9126

Gorąco

Koń­czy się kolej­ny mie­siąc, któ­ry upły­nął mi na sta­żu i przy­go­to­wa­niach do egza­mi­nu. Bywa­ło tak gorą­co, że nie dawa­ło się wyjść z domu.

20150823_121510 20150822_125936 20150821_143955 20150822_130429 20150726_161109

Chmurki

Jutro roz­po­czy­nam pią­ty tydzień swo­je­go sta­żu. Raz jest lepiej, raz gorzej. W „wol­nych chwi­lach” roz­wią­zu­ję testy na egza­min wstęp­ny. Upa­ły na razie odpu­ści­ły. Cho­ciaż coś. A może lep­sze było­by lato gorące?

20150726_161109
Chmu­ry latem

Zima nie taka straszna

Zima nie jest strasz­na, o ile to coś, co jest za oknem moż­na nazwać zimą (0º). Ale na robie­nie zdjęć zawsze jest dobra pogo­da. Te pocho­dzą z 1 lutego.

Nale­ży kli­kać na strzał­ki na zdję­ciach, aby je przewijać.

Nowy Rok

Dzi­siaj z bra­ku cze­go­kol­wiek lep­sze­go do robo­ty zno­wu posze­dłem zro­bić kil­ka zdjęć, tym razem jed­nak w inną stro­nę. Tem­pe­ra­tu­ra się pod­nio­sła, po mro­zie nie ma śla­du, może jedy­nie w posta­ci bło­ta i kałuż. Zdję­cia mają mdłe bar­wy, są prze­świe­tlo­ne, bar­wy są nie­ostre. Na kom­pu­te­rze aż ręka świerz­bi, żeby je tro­chę popra­wić; w koń­cu to bar­dzo łatwe. Sęk w tym, że tak świat wyglą­da teraz napraw­dę.NowyRok3 NowyRok2 NowyRok1 NowyRok4PS. Ten blog powstał już sześć lat temu, w stycz­niu 2009 roku.